Sonia i Elia Voronchek to para 94-letnich ocalałych z Holokaustu. Mieszkają w Izraelu w mieście Bet Szemesz, w małym mieszkaniu. Para otrzymuje skromną miesięczną zapomogę. Pieniądze, które dostają, nie wystarczą, by godnie żyć i przeżyć.
Elia i Sonia przeszli przez wszystkie okropności Holokaustu.
Historię, którą opowiadają, trudno pojąć. Elia opowiada o tym, ile razy jako dziecko uciekał przed pewną śmiercią. Nawet w zimną pogodę udało mu się uciec przed nazistami i przeżyć. Elia wspomina i próbuje przekazać to, przez co przeszedł: „Przez wiele dnie kładłem się spać bez jedzenia”. To było ich dzieciństwo.
Dziś Elia i Sonia są schorowani. Każdy ma inne problemy ze zdrowiem. Elia musi zażywać wiele leków. Ich lodówka jest pełna różnych medykamentów. Niektóre z tych leków są refundowane przez państwo, ale inne nie. Sonia ma problem z nogami, osteoporozę, która właściwie uniemożliwia jej chodzenie. Przez większość dnia siedzi na krześle, bo oboje nie mają pieniędzy na wózek inwalidzki. Dostawca energii odłączył ich od sieci energetycznej, ponieważ nie mają pieniędzy, aby zapłacić rachunek. Zimą w ich mieszkaniu jest zimno. Nie mają ogrzewania. Ich lodówka jest pełna, ale leków, a nie jedzenia. Elia wspomina: „W czasie wojny nie było co jeść, ale nawet teraz mamy niewiele jedzenia”.
Elia mówi, że Sonia, jego żona, upadła i powinni iść do lekarza, ale nie mogli. Sonia nie może poruszać się na chodziku i potrzebuje wózka inwalidzkiego. Obecnie wyjazdy do szpitala są bardzo drogie ze względu na pandemię COVID-19. Nie mogą jeździć komunikacją miejską i muszą korzystać z taksówek, żeby nie zakazić się koronawirusem.
Elia i Sonia szukali pomoc, aby móc dalej jakoś żyć. Organizacja Chasdei Naomi, do której dotarły prośby pary, postanowiła poprawić życie tych, którzy przeżyli Holokaust. Dzięki temu będą mogli żyć w godnych warunkach. Sonia dostała wózek inwalidzki, który odpowiada jej potrzebom. Jeden z honorowych Darczyńców organizacji postanowił płacić za energię elektryczną. Para otrzymała również grzejnik elektryczny, który zimą będzie ogrzewał ich dom. Chasdei Naomi zadbało również o zaopatrzenie w artykuły spożywcze i talony na zakupy.
Niekończące się łzy szczęścia dały nam siłę do wstawania i czynienia dobrych uczynków nawet w tak trudnych czasach!
Chasdei Naomi prosi o przekazywanie darowizn i włączanie się w działania stowarzyszenia na rzecz ocalałych z Holokaustu.
